
W tym momencie 41 latek tylko z lekka się uśmiechnął, prawie z taką samą melancholią jak Mona Liza. Może, że ona także zastanawiała się nad tym jakże prędko zmieniał się ten nasz świat. Uśmiechałem się tak tajemniczo dlatego, iż przed moimi oczyma pojawił się obrazek sprzed lat, kiedy to kupno czegokolwiek było prawie cudem. A nawet jeżeli cokolwiek w sklepie było, to z całą pewnością nie wolno było narzekać.
Pamiętam doskonale uczucie nie dające się dziś powtórzyć – radość z tego, że coś udało się dostać, choć dość często zdarzało się, że zamierzając kupić jedną rzecz np. koszulkę dziewczęcą, wracało się ze sklepu z koszulką chłopięcą do tego o numer większą, jednakże zawsze znalazł się kupiec lub osoba chętna do wymiany. Wówczas transakcja miała miejsce bez zbędnych formalności.
Zafrapował Cię prezentowany artykuł? Jeśli tak, to kliknij ten odnośnik – to bardzo ważna treść (https://www.crossjeans.pl/), która też okaże się dla Ciebie wartościowa!
Obecnie najzwyczajniej wybieramy się do sklepu dwa kroczki od naszego domu i kupujmy co nam potrzebne.
Teraz mogę popijać setkę gatunków kawy, od najzwyklejszej arabiki po tak ekskluzywne gatunki kaw jak „Kopi Luwak” z uśmieszkiem błogostanu z powodu, iż ”rozkosze” kolejkowe są należą do przeszłości i w tej chwili dziecko może radować się tym, iż rodzice bez kłopotu mają możliwość kupić sportowe bluzy ala kurtki albo wszechstronne bluzki uniwersalne, a mama i tata nie muszą objeżdżać całego kraju w poszukiwaniu butów czy innych potrzebnych rzeczy. Dlatego też poranek miałem ciut nostalgiczny.